Skocz do głównej treści strony
Prowincja

List Ministra generalnego z okazji święceń biskupich o. Marco Tasca

Utworzono: 07-07-2020

Drodzy bracia,
Niech Pan obdarzy was pokojem!

Zwracam się do was w tych krótkich słowach w dniu, w którym nasz drogi o. Marco Tasca, były minister generalny Zakonu, zostaje wyświęcony na arcybiskupa metropolitę Genui. To doniosła chwila dla całej naszej rodziny i dlatego pragnę ściśle zjednoczyć się z wami wszystkimi w dziękczynieniu zanoszonym do Ojca za dar łaski, jakim jest wylanie Ducha Świętego dla naszego brata i dla powierzonego mu Kościoła.
Już od pierwszego momentu, gdy za pośrednictwem nuncjusza apostolskiego we Włoszech dowiedziałem się o tej nominacji, w moim sercu pojawiły się mieszane uczucia: z jednej strony radość i satysfakcja z wyboru dokonanego przez Papieża Franciszka, który w naszym drogim bracie dostrzegł niezbędne przymioty do pełnienia tak ważnej i zobowiązującej posługi kościelnej; z drugiej strony także wzruszenie połączone z pewnym żalem z powodu „utraty” tak wartościowego zakonnika, który dogłębnie zna naszą rodzinę i który dzięki swojemu doświadczeniu i mądrości mógłby jeszcze wiele dać Zakonowi. Czuję, że Matka Kościół żąda wielkiej ofiary, ale jednocześnie stwierdzam, że cieszymy się, mogąc służyć Panu poprzez posłuszne „tak” o. Marco. Wszyscy możemy sobie wyobrazić, że czekająca go misja nie jest łatwa: Kościół w Genui, który Ojciec Święty powierza jego trosce, posiada wielowiekową tradycję i rozciąga się na obszarze półwyspu włoskiego bardzo ożywionego kulturowo i społecznie.
W swoim słowie skierowanym do Kościoła w Genui o. Marco napisał m. in., że do swojej nowej wspólnoty wnosi w posagu to wszystko, czego nauczył się w latach franciszkańskiego życia zakonnego. Jest nam bardzo miło pomyśleć, że wszystko, co zostało cierpliwie zasiane w jego życiu, niekiedy z ukrytym udziałem wielu naszych współbraci, może nadal przynosić owoce, choć w zmieniających się okolicznościach. Jesteśmy pewni, że o. Marco nie będzie po prostu franciszkaninem, który został mianowany biskupem, ale biskupem, który jest franciszkaninem! Dla mnie osobiście pokrzepiające i pocieszające jest to, że w Kościele, gdzie o. Marco będzie posługiwał jako biskup, znajduje się cząstka naszej rodziny zakonnej: klasztor św. Franciszka w dzielnicy Albaro w Genui. Jestem przekonany, że za sprawą pracujących tam braci o. Marco będzie mógł odczuć bliskość tej rodziny, która nie tylko była jego rodziną, ale nadal nią pozostaje. Na koniec ponawiam moje podziękowanie o. Marco za miłość, z jaką służył Zakonowi przez ponad czterdzieści lat franciszkańskiego życia zakonnego, zwłaszcza w ciągu dwunastu lat jako minister generalny i sługa naszej wspólnoty braterskiej. Ponieważ ściśle współpracowałem z nim przez ostatnie sześć lat, mogę śmiało powiedzieć, że wszyscy jesteśmy świadkami zapału, z jakim kierował Zakonem, jak też zainteresowania i delikatności, jakie cechowały go przy spotkaniach lub gdy przyjmował braci w różnych częściach świata.
Niech Pan prowadzi i wspiera o. Marco w nowej misji. Niech Matka Boża Niepokalana, Królowa naszego Zakonu, strzeże go i kieruje jego krokami, aby był pasterzem według Serca Bożego.
Drodzy bracia, niech Pan obdarzy was pokojem!

Fr. Carlos A. TROVARELLI
Minister generalny
Rzym, 11 lipca 2020

za: ofmconv.net

Przejdź do góry strony