Skocz do głównej treści strony
Prowincja

Podniosła uroczystość FZŚ

Utworzono: 09-09-2010

W święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, dnia 8 września 2010 roku w kościele parafialnym Najświętszego Serca Pana Jezusa ks. Chrystusowców w Szczecinie miała miejsce podniosła uroczystość 50-lecia istnienia Wspólnoty Franciszkańskiego Zakonu Świeckich przy tej parafii. Asystentem duchowym tejże Wspólnoty jest o. Józef Kaźmierczak. Dlatego też, to właśnie on przewodniczył Uroczystej Mszy Świętej Jubileuszowej, jak również wygłosił okolicznościowe kazanie. O. Józef systematycznie w każdą ostatnią sobotę miesiąca, w klasztorze w Dobrej, prowadzi dzień skupienia dla szczecińskiej Wspólnoty FZŚ.
We wspólnym dziękczynieniu brali również udział: o. Paweł Cebula z Dobrej, dwaj księża Chrystusowcy, oraz ks. diakon.
Po Komunii Świętej profesi FZŚ odnowili swoje śluby, a po Eucharystii odbyło się specjalne nabożeństwo dziękczynne przed wystawionym Najświętszym Sakramentem. Po celebracji w kościele Siostra Przełożona zaprosiła członków III Zakonu, gości z innych Wspólnot III Zakonu między innymi ze Stargardu Szczecińskiego jak i kapłanów na agapę do salki parafialnej.

Poniżej zamieszczamy wygłoszone kazanie.

Kazanie na 50 lat FZŚ

Drodzy Synowie i Córki Ojca Naszego Franciszka!

Możemy powiedzieć, że całe Pismo Święte mówi o Jezusie Chrystusie. Najpierw jest oczekiwanie na Mesjasza, potem historia Jezusa zawarta w Ewangeliach, a potem życie Kościoła dla Jezusa. Dzisiejsze czytania na Narodzenie Najświętszej Maryi Panny też wskazują Syna Matki Bożej.
Chrystus jest więc w centrum zainteresowania czytań mszalnych. To samo zauważamy u św. Franciszka z Asyżu. Niezwykle bogata postać. Różne rzeczy są podkreślane jako centralne w Jego duchowości. Myślę, że jednym z takich ujęć dobrze ukazujących tę duchowość to NAŚLADOWANIE CHRYSTUSA UBOGIEGO I POKORNEGO. Sam Biedaczyna z Asyżu nie pisał traktatów o Chrystusie i chrystocentryzmie swojej drogi, ale chciał nade wszystko upodobnić się do swojego Mistrza. Ważne jest dla Niego nie tyle zrozumienie, co naśladowanie życiem, upodobnienie się do Mistrza.
Dopiero następcy jak św. Bonawentura próbowali bardziej zrozumieć, a bł. Jan Duns Szkot połączył zrozumienie z naśladowaniem w swojej nauce o absolutnym prymacie Chrystusa. Rozumiał to z tym znaczeniu, że świat został stworzony dla Chrystusa i dlatego wcielenie było planowane przez Boga niezależnie od grzechu pierworodnego. To znaczy, że gdyby nie było grzechu, to Chrystus i tak by przyszedł, bo właśnie On był głównym motywem i celem stworzenia świata.
Wracamy jednak do św. Franciszka, który chciał naśladować Chrystusa ubogiego i pokornego. Ze względu na Chrystusa czcił pokorną i ubogą Jego Matkę. Chciał umrzeć przy kościółku Matki Bożej Anielskiej. Widział Chrystusa także w Piśmie Świętym, dlatego na początku swojej drogi pytał Boga, co ma czynić przez otwarcie Pisma Świętego. Widział oczywiście Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, który czcił w szczególny sposób. Dalej w krzyżu Pana naszego, co stało się oczywistym przez Jego stygmaty, znaki męki Jezusa na Jego ciele, które otrzymał na Górze Alwerni. Znajdował też Jezusa w drugich ludziach, dlatego w Zakonie jest podkreślane braterstwo. Sam św. Franciszek swoje nawrócenie rozpoczął od pocałunku trędowatego, choć przedtem brzydził się trędowatymi. W końcu piękno Boga Święty widział też w przyrodzie. Niektórzy to umiłowanie przyrody podkreślają jako główny rys Franciszka. Tak to pasuje ekologom, bo św. Franciszek jest patronem ekologii. Jednak On w przyrodzie widział wspaniałość Stwórcy. To Bóg jest w centrum, a nie przyroda. Miłość Boga prowadzi do szacunku dla Jego dzieła.
Święty w centrum stawiał naśladowanie Chrystusa ubogiego i pokornego. Ubogiego – ubóstwo w znaczeniu oderwania od wszystkiego dla Boga, by był tylko Bóg, jest w centrum każdej duchowości. Na tym oczyszczeniu ze wszystkiego poza Bogiem polega noc w życiu duchowym, o której nauczał św. Jan od Krzyża. Natomiast pokora to noc ducha, czyli oderwanie się także od siebie samego. Takie radykalne oderwanie jest wielką łaską Boga.
Święty Franciszek jest Założycielem trzech zakonów. Przez pierwszy Zakon rozumie się gałąź męską, przez drugi gałąź żeńską, Klaryski. Natomiast Trzeci Zakon, zwany Franciszkańskim Zakonem Świeckich, albo Braćmi i Siostrami od Pokuty dzisiaj świętuje swoją uroczystość w Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Za czasów św. Franciszka wielu ludzi chciało go naśladować, ale niektórzy mieli już rodziny, inni nie mogli, czy nie chcieli wstąpić do Zakonu Pierwszego, czy Drugiego. Dlatego Święty założył Zakon ludzi świeckich, Trzeci Zakon.
W III Zakonie składa się publiczną profesję, czyli ślubowanie. W Zakonie każdy stara się zachowywać Ewangelię Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Dlatego świeccy są zobowiązani do częstego czytania Ewangelii, którą mają żyć. We Franciszkańskim Zakonie Świeckich istnieje formacja wstępna zwana postulatem, roczny nowicjat i formacja stała, która w tej Wspólnocie zasadniczo odbywa się w czasie dwóch spotkań miesięcznie. Jedno w parafii, a drugie, które jest dniem skupienia w ostatnią sobotę miesiąca w Dobrej.
Jeszcze parę uwag z historii tej konkretnej grupy przy naszej Parafii. Dokładnie nie znamy daty powstania Wspólnoty. Nie ma dokumentów, ani kronik III Zakonu przy parafii do roku 1992. Słowa dekretu Arcybiskupa Przykuckiego mówią o istnieniu III Zakonu już w 1950 r., a słowa pierwszego Asystenta Wspólnoty ks. Stanisława Sołtysa, wskazują na rok 1945. Znaczyłoby to, że być może III Zakon istnieje już tutaj nawet 65 lat.
W 1950 roku zapisano w kronice parafialnej; „nakazano rozwiązać wszystkie grupy religijne, bractwa i stowarzyszenia”. Można przypuszczać, że podczas aresztowania proboszcza w tym roku zginęły dokumenty III Zakonu, znajdujące się w parafii.
Brakowało także dokumentu erekcyjnego naszej wspólnoty, czyli dokumentu powołującego wspólnotę do istnienia. Prosząc o reerekcję przyjęto rok 1960 jako właściwy i pewny, że wspólnota już istniała i działała, stąd dzisiejsza uroczystość.  Akt reerekcyjny podpisany przez O. Prowincjała Jerzego Norela został wydany w lutym 2004 roku.
Istnieją wzmianki o III Zakonie w kronikach parafialnych. Do 1960 roku jest np. wzmianka, że S. Maria Dębska pomagała w kancelarii parafialnej oraz przy przygotowaniu dzieci do I Komunii Świętej. Inne: „w II-gą niedzielę, każdego miesiąca po południu odbywa się nabożeństwo z konferencją dla członków III Zakonu”, w uroczystość Bożego Ciała ołtarze przygotowywały różne stany i tak „ołtarze stroili: 1 – ojcowie i matki, 2 – młodzież, 3 – III Zakon i 4 – ministranci”. Wzmianka o witrażach w kościele: 1 – obraz N.S.P.J., 2 – Serce Matki Bożej, 3 – święty Józef, 4 – święty Franciszek; u dołu tegoż witrażu napisano „Fundacja III Zakonu św. Franciszka”. Ten witraż jest do dziś w kościele. Także ufundowano dla parafii chorągiew ze znakami franciszkańskimi, która obecnie znajduje się w muzeum katedralnym. W roku 1960 czytamy o naukach stanowych dla Tercjarzy. W czasie nawiedzenia obrazu w roku 1962  III Zakon bierze udział w adoracji od godz. 1300 – 1400. W tym samym roku rozpoczynał się Sobór Wat. II, za który modlili się Siostry i Bracia.
Także są notatki z różnych lat, że Panie z III-go Zakonu robiły wiązanki z ziół, które rozprowadzały w kruchcie kościoła w zamian za datki na rzecz ubogich parafian. Siostry rozprowadzały palmy na Niedzielę Palmową i wiązanki na Uroczystość Wniebowzięcia. W roku 1967 „w drugą niedzielę czerwca o godz. 1800, podczas nabożeństwa ku czci Najświętszego Serca Pana Jezusa głosi naukę dla Tercjarzy O. Kapucyn z Warszawy”. W kronice parafialnej przez wiele lat widnieją nazwiska sióstr, które pomagały w kościele i w kancelarii np. pisanie na maszynie, prowadzenie ksiąg itd..
Obecnie Wspólnota FZŚ ma spotkanie w każdą drugą niedzielę miesiąca w parafii N.S.P.J. i w Dobrej dzień skupienia w ostatnią sobotę miesiąca. Są także inne spotkania jak rekolekcje, nabożeństwo ku czci św., Franciszka itp.. W swoim czasie św. pamięci br. Lechosław Bagdziński prowadził w Policach przytułek dla bezdomnych. Była też próba powołania do istnienia grupy młodzieżowej FRA.
Na ostatniej kapitule sprawozdawczo – wyborczej została wybrana przełożoną S. Halina Pikuła. Zachęcam, aby zainteresowani wstąpieniem do Wspólnoty do niej zgłosili się. Proszę zainteresować się folderem, który zasponsorował opiekun ze strony Parafii ks. proboszcz Adam Staszczak. Tam możemy znaleźć szczegółowe dane o działalności Trzeciego Zakonu i tam są podane miejsca spotkań.
Niech Jezus Wszystkim błogosławi, a św. Franciszek niech nas natchnie dobrymi myślami jak naśladować Chrystusa ubogiego i pokornego. Siostry i Bracia III Zakonu będą dzisiaj po Komunii Świętej odnawiać swoje śluby, a po Mszy św. odbędzie się nabożeństwo, na które wszystkich zapraszam. Amen.

Przejdź do góry strony