Skocz do głównej treści strony
Prowincja

Wiara i wierność: pierwsza rocznica beatyfikacji o. Carlosa de Dios Muriasa

Utworzono: 24-04-2020

Drodzy współbracia, w dniu 27 kwietnia 2020 r. przypada pierwsza rocznica beatyfikacji naszego brata męczennika, bł. fr. Carlosa de Dios Muriasa, który otrzymał chrzest krwi w wieku zaledwie 31 lat. W związku z tym przyszła mi spontanicznie myśl, aby w tych wciąż trudnych okolicznościach ponownie zwrócić się do was, zachęcając tym razem do zaczerpnięcia siły od męczenników, czyli od tych, którzy umieli oddać swoje życie, będąc blisko Boga i ludzi wszędzie tam, gdzie zostali posłani i gdzie nie oszczędzali samych siebie.

Nasz Zakon cieszy się opieką wielu znamienitych męczenników, poczynając od tych z początków franciszkanizmu, ale też tych z niedawnych czasów. Jakże nie wspomnieć tu o wielkim męczenniku miłości św. Maksymilianie Marii Kolbem, świadku miłości w nader mrocznym rozdziale naszej historii. Albo o słudze Bożym o. Placido Cortese, który również został zamknięty w nazistowskim bunkrze, gdzie ewangelizował towarzyszy niedoli świadectwem swojej wiary, a przede wszystkim przelaniem krwi! I jeszcze o dwóch młodych współbraciach męczennikach: o. Zbigniewie Strzałkowskim i o. Michale Tomaszku, którzy w peruwiańskich Andach mieli odwagę powiedzieć swoim oprawcom: „Zostajemy tu, aby dać świadectwo Prawdzie!”. To samo możemy powiedzieć o bł. Francesco Zirano, który nie oszczędził swojego życia, lub o młodej Weronice Antal, beatyfikowanej dwa lata temu, świeckiej franciszkance, męczennicy wierności i czystości. Podobnie postąpił inny współbrat, którego proces beatyfikacyjny wkrótce się rozpocznie, o. Casimir Cypher, młody zakonnik z Ameryki Północnej, misjonarz w Hondurasie, gdzie oddał życie za innych, tak jak Chrystus.

Drodzy współbracia, ofiara i przykład naszych braci męczenników zachęcają nas do tego, aby słowa apostoła narodów uczynić naszymi własnymi: „Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz? Ale we wszystkim tym odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował. I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rz 8, 35. 37-39).

W tych trudnych czasach naszą odpowiedzią niech będzie zawsze – tak jak ukazali to męczennicy – wiara i wierność, wytrwałość i ewangeliczna radość z daru ofiarowanego z samych siebie.

o. Carlos A. Trovarelli, minister generalny

za: ofmconv.net

Przejdź do góry strony